sobota, 31 sierpnia 2013

Oda do faceta

Jesteś facetem. Na głowie sterczą potargane, niemyte od tygodnia włosy. Świetnie się układają. Żadna guma do włosów nie jest w stanie ich postawić w tak naturalny i spontaniczny sposób. Żaden grzebień ani szczotka nie zastąpią gładko ślizgającej się między kudłami ręki. Twojej. O fryzjerze wiesz tyle, że istnieje. Nie tolerujesz jego działalności, ale będąc członkiem grzecznej i ułożonej społeczności akceptujesz tę dziwaczną potrzebę. Lubisz...

czwartek, 29 sierpnia 2013

Anatomia obciachu

Siedzisz na kanapie w wyciągniętych i połatanych dresach z pierwszej komunii, relaksując się przy nowym harlequinie, którego na trzydzieste urodziny kupiła Ci na dworcu kolejowym wciąż podkochiwująca się w Elvisie Presleyu mama. Za lekturę zapłaciła dziesięć złotych, choć Tobie powiedziała, że w wyniku hard core negotations dała sprzedawcy tylko trzy. Cieszysz się, że masz tak zaradną mamę. W międzyczasie pies próbuje Cię zahipnotyzować,...

środa, 28 sierpnia 2013

Zero-hours life

Na niespokojną powierzchnię medialnego oceanu wypłynął, zamknięty przez dwadzieścia lat w obklejonej glonami szklanej butelce, temat zero-hours contracts, czyli w bardzo wolnym tłumaczeniu: kontrakty na zero godzin. Miejsce zbrodni : Wielka Brytania. Głównym sprawcą całego zamieszania są oczywiście firmy/znienawidzone korporacje, które kontynuują popularny obecnie trend zawierania umów na zero godzin, zapoczątkowany we wczesnych...

wtorek, 27 sierpnia 2013

Panie Prezydencie, David Cameron przy telefonie

Podczas gdy w Polsce wyniki sondażowe Prawa i Sprawiedliwości coraz bardziej motywują zniechęconych i pogrążonych w społecznym letargu wyborców Platformy Obywatelskiej, cywilizacja zachodnia na czele z Ameryką, mającą wiele pozytywnych doświadczeń w zakresie wyzwalania uciskanej ludności i ropy, spogląda rozbieganym i podnieconym okiem na chemiczny taniec godowy Syrii.  Sześć dni temu na przedmieściach Damaszku w Syrii śmierć poniosło...

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

I wojna bankowa

Z powrotem w Anglii. Decydując się na  przeprowadzkę do obcego kraju, należy spodziewać się, trwającego w zależności od samopoczucia i zasobności portfela, procesu aklimatyzacji. Załóżmy, że dysponujemy już podstawowym elementem istnienia każdego imigranta, a właściwie każdego człowieka, czyli mieszkanie...

sobota, 24 sierpnia 2013

Plaża miłości

Dzisiaj bardziej wakacyjnie. Ostatnimi czasy cały świat podpięty do środków masowego przekazu zdaje się ekscytować piaskiem. Nie takim zwyczajnym, miejskim piaseczkiem, zraszanym okazjonalnie przez wytyczające teren pieski czy niemogących wytrzymać napięcia w pęcherzu poszukiwaczy zaginionych puszek i butelek. Mowa o piasku z charakterem, wyrazistą i ustabilizowaną osobowością, bądź w wersji bardziej klerykalnej, o piasku z duszą wypatrującą...

piątek, 23 sierpnia 2013

Dlaczego palisz?

Uwaga. Palenie szkodzi zdrowiu. Twojemu i Twoich bliskich. Także Twoich dzieci. Jeżeli próbujesz wykopać nałóg ze swojego życia, nie czytaj tego tekstu.  Objuczony wypchanym plecakiem stałem sobie przed lotniskiem. Czas uciąć sobie przerwę. Przez ostatnie dwie godziny walczyłem ze spadającym zagłówkiem dmuchanym, głowiąc się przy okazji nad efektywnym zagospodarowaniem przestrzeni dla moich przydługich nóg. W przypływie niespodziewanej...

czwartek, 22 sierpnia 2013

Pierwsze starcie

Potężne koła samolotu z wyraźnie zaakcentowanym tąpnięciem przywarły do płaskiej jak średniowieczna myśl naukowa nawierzchni płyty lotniska. Silniki zagotowały się po raz ostatni, gdy pilot rozpoczął gwałtowny proces hamowania. Oto Anglia, kraj odseparowany od europejskiego kontynentu, rozciąga się majestatycznie pod kadłubem latającej maszyny. Aby uspokoić wewnętrzne obawy, czy na pewno wsiadłem do właściwego samolotu, wyjrzałem...

środa, 21 sierpnia 2013

Like a boss

Boeing 737, udekorowany niebiesko-żółtym motywem przewodnim Ryanair, przyjmuje na pokład zniecierpliwionych i podekscytowanych pasażerów. Z nierzucających się w oczy głośników sączy się kojąca nawet najbardziej napięte nerwy muzyka klasyczna – dominują subtelne skrzypce i odprężający flet. Szczęśliwcy, którzy jako pierwsi zadebiutowali na pokładzie samolotu linii Ryanair, podziwiają panoramę lotniska przez owalne, małe okienko....

wtorek, 20 sierpnia 2013

To tylko lotnisko

Lotnisko w Balicach. Wciąż nowoczesny, choć lekko zakurzony terminal, obsługujący loty międzynarodowe, połyka ze smakiem różnokolorowych i wielowymiarowych pasażerów. Krakowski terminal, podobnie jak reszta portów lotniczych na świecie, nie jest wybredny – zjada wszystkich podróżnych. Małych i dużych, brzydkich i pięknych, pachnących i ciężko pracujących, ubranych w garnitur i ciuchy Prêt-à-porter. Czasem choruje na refluks żołądkowo – przełykowy,...